Niby nic a jednak się zaczęło … niesamowita przyjaźń związana z najstarszym miastem Polski - Kaliszem. Wszystko zaczęło się 15 marca 2007 roku, niewinnie, gdy pewien przystojniak o uroczym uśmiechu i blasku miłości płynącej z oczu zadał pytanie „co trzeba zrobić, aby wejść do DA’5’?”. I od takiego prostego pytania zaczęła się niesamowita przygoda i wieloletnia znajomość, przyjaźń i miłość braterska. Do tzw. naszej ekipy, która z czasem się ukształtowała, oprócz mnie należeli: Natalka, Magda, Michał, Dominik, Puchatek, Robert, Paweł, Łukasz. Co tydzień spotykaliśmy się wspólnie spędzając czas. Na początku były to spotkania, można powiedzieć w ‘gronie męskim’ - tylko dlatego, że byłam jedyną kobietą. Podczas jednego z takich wieczorów, jeden z chłopaków powiedział „ty wiesz ile dziewczyn dałoby wiele, aby być na Twoim miejscu?” Na pewno wiele, a ja byłam tą wybraną i mającą przyjemność być przy męskich rozmowach.