10 lat działań na rzecz szerzenia wiedzy o Hipofosfatazji
To już 10 lat, gdy szerzę wiedzę o Hipofosfatazji (HPP). A zaczęło się tak niewinnie, gdy 13 listopada 2015 roku gdy pojawił się pierwszy post https://hypogenek.blogspot.com/2015/11/zaczynamy-nowy-blog-o-hpp.html
Potem bardzo szybko nawiązałam kontakt z innymi stowarzyszeniami na świecie działającymi na rzecz osób z HPP. Ich członkowie nie dosyć, że wiele mnie nauczyli o mojej chorobie, to jeszcze dodatkowo namówili, abym założyła fundację. Napisałam statut, podpisałam akt notarialny, złożyłam dokumenty do sądu i założyła fundację, która oficjalnie działa od 2016 roku.
Niby dziesięć lat minęło, a mnie wydaje się, że wspaniały pierwszy post został napisany wczoraj.
Przez ten czas, zarówno w życiu prywatnym jak i fundacyjnym (u mnie oba te aspekty bywają ciężkie do rozdzielenia) bardzo wiele rzeczy się wydarzyło.
Przeszłam przez:
- okres od problemów z chodzeniem, poprzez poruszanie się o kulach, a w konsekwencji do jazdy na wózku, aż do momentu ponownego nauczenia się chodzenia na własnych nogach
- okres polubienia poruszania się na wózku i udziału w biegach na 10 km
- dwie operacje scalenia kości udowych
- założyłam fundację, która stała się moją pasją
- skończyłam kurs Boskiego Biznesu, na którego zakończenie zdobyłam statuetkę Prawdziwie Boska
- zdobyłam statuetkę WIZIONER społecznik
- zdobyłam statuetkę za działania na rzecz dzieci
- napisałam i wydałam książkę
- założyłam własną firmę
- zorganizowałam trzy zjazdy dla pacjentów z HPP
- wydałam informator o HPP
- przetrwałam pandemię
- wzięłam udział w badaniach klinicznych nad lekiem dla pacjentów z HPP
- wywalczyłam wraz z pacjentami chorującymi na Hipofosfatazję, leczenie enzymatyczne.
- brałam udział w wielu konferencjach medycznych
Komentarze
Prześlij komentarz